Mocna broń na strzelankach...

Wiatm wszystkich chiałbym się zapytać Was czy mielibyście coś przeciwko gdyby ktoś na strzelanke przyszedł z tuningowaną bronia do ponad 450fps?! I co sądzicie o tym pomyśle?

Post został pochwalony 0 razy

Szczerze mówiąc nie wiem do czego zmierzasz, ale sądzę że przydała by się w takim wypadku powszechna zgoda współ-strzelających i dodatkowa porcja zdrowego rozsądku.

Post został pochwalony 0 razy

Ja osobiście nie byłbym za strzelaniem się z taką osobą. Jeszcze dostałbym z bliska (czyli 10-20m)...

Post został pochwalony 0 razy

Mówimy jak coś o karabinku AEG z którego właściciel strzelałby tylko goniem pojedyńczym

Post został pochwalony 0 razy

Zależy kto i po której stronie...

Post został pochwalony 0 razy

Generalnie karabiny podchodzące pod 500fps są uznawane za "snajperki" i jako takie mają kategoryczny zakaz na większości zjazdów strzelania poniżej połowy zasięgu, co zmusza gracza do zachowania naprawdę zimnej krwi i duuużej ilości zdrowego rozsądku.

Jestem jak najbardziej za (jeśli byś chciał się zaopatrzyć w taki karabin), jednak jeszcze raz podkreślam... musisz wiedzieć, że taka "zabawka" może komuś zrobić prawdziwe kuku (na krótszym dystansie możesz nawet przestrzelić tańszą ochronę oczu, nie mówiąc już o uszkodzeniu zębów)

Post został pochwalony 0 razy

Jak dla mnie, wszystko zależy od ogromnej dawki rozsądku ze strony posiadacza takiej broni.
A ponieważ mam wrodzony brak zaufania do ludzi, to nie wiem czy bym chciał. Prawdopodobnie żeby się przekonać musiałbym powalczyć po tej samej stronie co właściciel czegoś takiego.
A moje zdanie co do takich prędkości jest jedno - przegięcie. W końcu ASG to ma byc dobra zabawa, a przy tym bezpieczna (mimo oczywistych zagrożeń). 500fpsów to jest jak dla mnie maksimum.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio miał miejsce nieprzyjemny przypadek opisany na [link widoczny dla zalogowanych], który wywołał gorącą dyskusję m.in. w wielkopolskiej części [link widoczny dla zalogowanych]

Osobiście nie mam nic przeciwko, ale NIE możesz używać takiej broni na dystansach poniżej 10m. CQB w ogóle odpada, a jeśli ktoś podejdzie Ci pod lufę, to już lepiej dać się zabić, niż strzelać z krótkiego dystansu. Taka broń to odpowiedzialność, o czym wielu nie zdaje sobie sprawy, szczególnie młodzi. O strzelaniu w głowę to całkowicie zapomnij.
Jeśli trafiłbym na nieodpowiedzialną osobę, która przez głupotę by mnie uszkodziła, to nie chciałbym być chwilę później w skórze takiej osoby Wink

BTW. Podobno przyrost zasięgu przy zwiększaniu prędkości kulki z 350fps na 450fps nie jest tak spektakularny, jak z 270fps na 330fps.

Post został pochwalony 0 razy

	Kugar napisał:
	Ostatnio miał miejsce nieprzyjemny przypadek opisany na [link widoczny dla zalogowanych], który wywołał gorącą dyskusję m.in. w wielkopolskiej części [link widoczny dla zalogowanych]

Widząc zdjęcie... całe szczęście, że ja nosze gogle i hełm Cool

A co do tematu... jak wypowiedzieli się inni, nie mam nic przeciwko tuningowi, ale wykorzystanym z głową. Aczkolwiek ja sam nie całkiem rozumiem tej pogonii za mocą... oczywiście jakąś sensowną moc broń musi mieć, ale to w końcu tylko zabawa a nie wyścig zbrojeń Razz

Post został pochwalony 0 razy

No planuje kupno M4 G&P z tunigiem do ponad 450fps(a dokładniej 480-90fps) lecz karabinek byłby uzywany tylko i wyłącznie jako karabin snajperski... Wink

już raz miałem taki karabin i powiem ze to 450fps to jest takie straszne i duzego kuku nie robi chyba ze na cqb ale w lesie bardzo fajana zabawa jak i również w otwartym polu Smile

Post został pochwalony 0 razy

Bardzo fajna zabawa jest jak sie taki karabin trzyma, ale jak dostaje się z kulki w ciało, szczególnie w część mało zasłoniętą. Wiem, samemu trzeba dbać, żeby się dobrze ochronić

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Oficer dnia Wto 18:48, 20 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz

	elliott napisał:
	.. to 450fps to jest takie straszne i duzego kuku nie robi chyba ze na cqb ale w lesie bardzo fajana zabawa jak i również w otwartym polu

Powiem szczerze, że prezentujesz trochę mało odpowiedzialną postawę. Jeśli traktujesz 490fps jako zabawkę, to ja dziękuję za taką zabawę.
Już widzę tą sytuację, gdy skradasz się po krzaczorach w lesie i nagle niespodziewanie kilka metrów od Ciebie wystakuje wróg. Jesteś całkowicie zaskoczony i zanim pomyślisz, odruchowo przeorasz mu facjate Evil or Very Mad

W takiej sytuacji na pytanie

	elliott napisał:
	"... czy mielibyście coś przeciwko gdyby ktoś na strzelanke przyszedł z tuningowaną bronia do ponad 450fps?! I co sądzicie o tym pomyśle?"

odpowiadam, że TAK, jestem przeciwko. Wybacz mi moją szczerość, ale wolę zapobiegać niż leczyć. Oczywiście ASG niesie ze sobą niebezpieczeństwa, ale ja wolę je w miarę możliwości minimalizować.

Post został pochwalony 0 razy

A ja pamietam sytuacje z Szamotul, gdzie 'miejscowy' (tak to delikatnie okresle) swoja super upgrade'owana kosiarka sciagnal najpierw mnie (mniejsza o to), a zaraz potem Kamile - odleglosc okolo 20m. Pociagnal jej kilka ladnych serii, bo nie slyszal(!) jej krzykow (ja slyszalem dokladnie). Zapewne tez nie widzial, ze trafil. W kazdym razie tylko moja zimna krew zapobiegla dalszej eskalacji konfliktu (Madreus swiadkiem, ze to eufemizm). Zasiegnalem o nim pozniej jezyka i dowiedzialem sie, ze rozne rzeczy mu sie zdarzaja, a bron ma naprawde mocna. Ale to tylko anegdota.

Pomyslales o podobnych sytuacjach? Dostac z bliska z mocnej repliki to nic milego. Moje zdanie jest takie - jesli to prawie 500fps to uzywasz tego TYLKO, jako snajperki - inaczej mozesz sie liczyc z brakiem akceptacji u oponentow Wink

Post został pochwalony 0 razy

Tak, na pewno ja kupisz broń za 2000zł to będzie używał jej tylko na semi... Potem pomyślisz sobie, że tyle kasy wydałeś na coś, czego do końca nie wykorzystujesz, bo nie jedziesz na auto.

Zresztą jak spotkałbyś się z wrogiem na 10-20 metrach to nie przypuszczam iż wstrzymałbyś się od strzału.

Poza tym elliot nie ma 18 lat... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

	chavez napisał:
	Poza tym elliot nie ma 18 lat...

To akurat nie ma żadnego znaczenia. Powiem, że lekko nawet jest ta uwaga nie na miejscu.
Zgadzam się jednak z tym, że w nagłym kontakcie z wrogiem naprawde ciężko zachować zimną krew, ale jeśli będziesz wykazywał się zimną krwią to problemu nie będzie. Tylko nie chciałbym byś w Twojej skórze, jak raz się pomylisz...

Post został pochwalony 0 razy