Identyfikacja na polu walki - chusty

Temat był już poruszany na [link widoczny dla zalogowanych], jednak ostatecznie nie zapadły żadne wiążące decyzje. Mimo to, na każdej kolejnej strzelance, za każdym razem chyba wiele osób spotyka się z problemem z identyfikacją swój/wróg na polu walki. Tłumaczenie, że najpierw zabiję, a potem zapytam, też wydaje mi się mało atrakcyjne. Na wojnie jest inaczej, tam wróg jest inaczej ubrany. Zawachanie się przed oddaniem strzału może mieć kluczone znaczenie dla powodzenia danej misji. Komunikacja radiowa wymaga czasu, którego w krytycznej sytuacji może brakować. Liczą się ułamki sekund.

Uważam, że powinniśmy wyposażyć się w chusty, które będą służyły do identyfikacji. Może to być pasek materiału zawiązywany na ramieniu lub głowie. Może to być też opaska zaciskowa. Powinny to być przynajmniej 2 kolory, dzięki czemu będzie można wykorzystać zarówno podczas wewnętrznych rozgrywek, gdy każda z drużyn będzie miała chusty innego koloru, jak również podczas spotkań z innymi drużynami, gdy my będziemy mieli chusty, a wrogowie nie. Pomysł wcale nie jest abstrakcyjny, widziałem coś takiego przynajmniej na kilku filmach, gdzie odbywały się ćwiczenia różnych grup zbrojeniowych w terenie.

Na temat kolorów wypowiadałem się już na [link widoczny dla zalogowanych]. Muszą to być kolory, które nie będą się zlewały z umundurowaniem. W taktyce czarnej czarne opaski nie będą widoczne, tak samo zielone w taktyce zielonej. Dlatego IMHO najbardziej praktyczne będą właśnie kolory granatowy, szary i brązowy, chociaż brązowy w niektórych kamuflarzach może być mniej widoczny.

Jeśli pomysł by przeszedł, to jeśli zamówimy je wspólnie, to koszt raczej nie przekroczy kilku złotych. Oczywiście możemy wybrać opcję, że każdy sam sobie załatwi.

Post został pochwalony 0 razy

Mi sie podoba tlumaczenie, ze najpierw zabije, a potem zapytam (w koncu to moje tlumaczenie Wink

). Na pewno JAKIS sposob oznaczenia 'swoich' jest dobrym pomyslem, tylko wlasnie rozchodzi sie o to JAKI to ma byc sposob. Jesli opaska, to jakiego koloru (zeby nie zdradzala w terenie) - sam az sie boje proponowac. Na pewno nie na ramieniu, bo tego na ogol nie widac z wiekszej odleglosci. Jesli chodzi o miejsce, optowalbym za glowa - ta jest na ogol widoczna. A moze mozna oznaczyc sie w inny sposob?

Post został pochwalony 0 razy

Ja zwykle nia mam problemów z określaniem swój - wróg. Ale ponieważ inni mają, wolałbym być rozpoznawalny. Moim zdaniem najlepszym miejscem dą opaski na ramionach (jedna lub nawet 2). Jestem za tym aby je wprowadzić.

Co do kolorów: Niebieski i Szary.

Post został pochwalony 0 razy

Kontynuując temat, byłem dzisiaj w Różowym Pasażu. Z drugiej strony, niż specshop, jest sklep militarno-harcerski. Można tam kupić chusty trójkątne w różnych kolorach.

Zrobiłem swoją komórką fotki kilku kolorów chust, chociaż odwzorowanie kolorów nie jest najlepsze ze względu na słabe oświetlenie. [link widoczny dla zalogowanych] Kolorów było więcej, ale te moim zdaniem były najbardziej przydatne. Szarych nie było. Moim zdaniem, najlepiej wybrać bordowy i granatowy lub niebieski i zielony.

Ponieważ w Piłce zgubiłem swoją czerwoną kraciastą szmatkę, to sam osobiście kupiłem chustę czerwoną. W niedzielę pokażę ją dowództwu. Koszt 1 sztuki to 4,50zł.

Jeśli ktoś uważa, że drogo, to niech najpierw wskaże tańszą alternatywę, a dopiero później krytykuje Razz

Byłem również w sklepie z tkaninami. Za kawałek materiału 1m x 1m trzeba zapłacić od 70zł Surprised

do 12zł, więc się nie opłaca.

Ankieta trwała ponad 3 tygodnie i zostały złożone 4 głosy za chustami i 0 przeciwko. Uważam to za wiążące. Każdy miał dostatecznie dużo czasu, aby się wypowiedzieć w kwestii potrzeby zakupu chust. Teraz tylko pozostaje wybór kolorów.

Post został pochwalony 0 razy

A jaki rozmiar ma chusta po rozłożeniu?

Post został pochwalony 0 razy

Przyprostokątne mają 70cm, przeciwprostokątna ma 100cm (wartości przybliżone, zgodnie z twierdzeniem Pitagorasa przeciwprostokątna ma 98,99cm

).

|.\
|....\
|.......\
|..........\100
|70........\
|...............\
|___70____\

Obwód:
70cm + 70cm + 100cm = 240cm

Pole powierzchni:
1/2 * 70cm * 70cm = 2450cm2 = 0,245m2 Razz

Masz jeszcze jakieś pytania? Wink

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze została grubość, objętość, waga i gęstość Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

Hm. Jakoś mi ta ankieta umknęła.

Ja jestem przeciwny. Bo po co? Nie, nie identyfikuję "swój/wróg" w ułamku sekundy, ale obwiązywanie się dodatkowymi chustami uważam za zbędne.

Post został pochwalony 0 razy

Do pomysłu przez 3 tygodnie nikt zastrzeżeń nie miał. Koszt chusty jest wysoki, ale zamiast krytykować dobry pomysł, może pomóżcie znaleźć tańsze chusty.

	chavez napisał:
	Jeszcze została grubość, objętość, waga i gęstość .

Zauważ, że rozpatrujemy figurę płaską. Wstyd

Mógłbyś co najwyżej zapytać o gramaturę materiału, ale niestety jej nie znam.

Post został pochwalony 0 razy

Taka płaska to ona nie jest bo posiada jednak grubość

. I przez to można określić gramaturę. Whatever...

EDIT
Dobra, koniec bo offtop się robi Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

	Kugar napisał:
	Do pomysłu przez 3 tygodnie nikt zastrzeżeń nie miał. Koszt chusty jest wysoki, ale zamiast krytykować dobry pomysł, może pomóżcie znaleźć tańsze chusty.

Pragnę zauważyć, iż brak zastrzeżeń nie implikuje pełnego poparcia. Koszt chusty nie jest wysoki, dobrze o tym wiesz. Ale rozumiem, że to taki zabieg celem dojścia do dalszej części wypowiedzi. ; ) Pomysł jest dobry wg Ciebie, moim zdaniem jest co najwyżej średni - dlatego nie zarzucaj mi krytyki dobrego pomysłu. Ot co. ; ]
Teraz praktycznie wszyscy używamy łączności radiowej - tym bardziej obwiązywanie się dodatkowymi szmatami nie stanowi konieczności, IMVHO oczywiście.

Jak dotąd wypowiedziały się dwie osoby. Fakt, że z dowództwa - więc jeśli podejmą taką a nie inną decyzję, to oczywiście ją zaakceptuję. Jednakże zarówno Peace jak i Oficer nie określili się w pełni jednoznacznie, a ostateczna decyzja - zdaje mi się - nie została jeszcze podjęta. Dlatego nie odmawiaj mi proszę prawa do zastrzeżeń/krytyki.

Post został pochwalony 0 razy

1. Na wstępie - jest demokracja i każdy ma prawo wyrażać swoje opinie. Mimo, że czasami są strasznie opóźnone Smile

2. Żeby było jasne, to nie ma nic w tym temacie o podejmowaniu decyzji w sprawie, czy chusty mają być, czy nie. Taka dyskusja była dawno temu i wtedy to członkowie podjęli decyzję, że chysty by się przydały, choć odczucia z dyskucji były bardzo mieszane (sprawa dotyczyła strzelanek ogólnopoznańskich). Napewno przydałoby się zainwestować w porządne czerwone chusty. 4,50 zł w końcu to nie majątek.
Decyzję w sprawie, czy chusty mają być, czy nie powinni podjąć wszyscy członkowie 13 Kompanii.

3. Uściślę swoje zdanie w sprawie identyfikacji. Częściowo jestem ZA (możnyby zostać rozpoznanym przez członków własnego oddziału i nie byłoby problemu z frendly fire) i częściowo PRZECIW (możnyby zostać rozpoznanym przez członków wrogiego oddziału). Do tego na prawdziwym polu walki nikt nie używa chust. Od tego są oznaczenia poddodziałów (tzw naszywki). Tak wię ja wstrzymuję się od głosu.

Post został pochwalony 0 razy

Chusty czerwone posiadam zarowno ja, jak i Marusia, wiec tych nie potrzebujemy.

Wracajac do tematu - owszem, jestem ZA JAKIMS sposobem oznaczenia.

Chusty sa dobrym rozwiazaniem, ale tylko dlatego, ze aktualnie brak jakiejkolwiek alternatywy. Nie wiem jaki mialby byc kolor, jaki ksztalt, gdzie mialyby byc wiazane. Propozycje nie do konca mnie satysfakcjonuja, nie potrafie jednak podac innych (tzn. pewnie bym i potrafil, ale poniewaz nie jestem pewny czy sie sprawdza, to nie podam Wink

)

W zwiazku z tym jestem za, a nawet przeciw.

Post został pochwalony 0 razy

Na wmasg.pl jest reportaż z dużej strzelanki ASG, która odbyła się na Litwie. Oznaczenia są na ramieniu i są dosyć dobrze widoczne. Jest to chyba jakaś taśma samoprzylepna. Wadą jej jest, jak się domyślam, jednorazowość. Za kilka dni zobaczymy, jak to wyglądać będzie w Tomaszowie, ale myślę, że chusty w podobnych kolorach to dobry pomysł.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT> Trochę doczytałem i jest to taśma izolacyjna. W każdym razie jednorazowa Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Postanowię ożywić dyskusję Smile

Jeżeli chodzi o rozpoznanie na polu walki to, w rzeczywistym konflikcie armie maja z reguły odmienny kamuflaż, wyposażenie itp. A i tak zderza się strzelać do swoich. Myślę, że wystarcz wprowadzić ścisły wzór umundurowania, razem z kamizelką, ochroną twarzy, hełmem (czapką) i to powinno wystarczyć. Tylko każde standaryzowanie powoduje wzrost kosztów, a wiadomo pieniędzy zawsze brakuje...

Post został pochwalony 0 razy