Pokrowiec na garnek, polskie kamo

	brat_peacemaker napisał:
	Co do wersji z fasunkiem, to musialem ja przerobic - kiepsko trzymal sie na lepetynie, a te sznurki pod broda wygladaly zalosnie (bo byly mocno sciagniete z racji braku przylegania do glowy).

E tam... bo Ty w ogóle jesteś jakiś nieforemny Razz

Mój hełm dobrze się mnie trzyma i niczego nie muszę sobie przy tym ściskać Cool

Post został pochwalony 0 razy

	madreus napisał:
	Mój hełm dobrze się mnie trzyma i niczego nie muszę sobie przy tym ściskać

Ale za to jak ja go pożyczyłam na jedną strzelankę od Ciebie, to jakoś co chwila mi zlatywał

Normalnie masakrycznie się z nim męczyłam Sad

Pewnie też dlatego zdecydowałam się na proteca Wink

i jak na razie to jestem zadowolona z niego Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	Niki napisał:
	Ale za to jak ja go pożyczyłam na jedną strzelankę od Ciebie, to jakoś co chwila mi zlatywał Normalnie masakrycznie się z nim męczyłam

A bo wy wszyscy w ogóle jesteście jacyś nieforemni Razz

Post został pochwalony 0 razy

	madreus napisał:
	A bo wy wszyscy w ogóle jesteście jacyś nieforemni

Rozumiem, że nie bierzesz w ogóle pod uwagę opcji, że to Ty możesz być taki nieforemny???

Tylko wszyscy wokół są źli Wink

a Ty taki cudowny i dobry

Post został pochwalony 0 razy

Głowe tracić lubię i często tracie przez dziewczyny

Ale porysowana buźka i późniejsze blizny dodają uroku Wink

Post został pochwalony 0 razy

nc...

Madreus, mój kumpel z GNOMu ma taki sam hełm i też przerabiał paski. To raczej Ty jesteś jakiś niestandardowy jeśli chodzi o głowę... Wink

Post został pochwalony 0 razy

	Niki napisał:
	Rozumiem, że nie bierzesz w ogóle pod uwagę opcji, że to Ty możesz być taki nieforemny??? Tylko wszyscy wokół są źli a Ty taki cudowny i dobry

No ba! To chyba na tyle oczywiste dla wszystkich, ze nawet nie trzeba było o tym wspominać Razz

Post został pochwalony 0 razy

ja też mam ten hełm z fasunkiem i też średnio przylega do łba. Peace jak przerobiłeś gnoja? Smile

Post został pochwalony 0 razy

1.Obcialem paski podtrzymujace brode (praktycznie zaraz przy nitach). Najpierw probowalem zabaw w przyszywanie nowych paskow, rzepow, zapiec, ale to nie zdalo rezultatu.

2.Wewnatrz helmu, na obwodzie glowy znajduje sie skorzano plocienny pasek odpowiadajacy za przytrzymywanie helmu na glowie (mozna go regulowac) - wyjalem go ze szlufek, a po doszyciu do czesci plociennej kilku cm paska z pkt.1 (bo mam duza glowe Wink

), przeplotlem go tak, by jego gorna, regulowana, plocienna czesc byla dokladnie na czubku glowy, natomiast skorzana czesc zastepowala czesc 'podbrodowa' - czyli ta z pkt.1 Very Happy

Z boku i od gory pasek jest podtrzymywany przez fasunek. Zdejmujac lub zakladajac helm nie reguluje paska, ktory jest juz dopasowany, po prostu 'wciskam' helm na glowe - u mnie patent dziala.

3.Pasek z pkt.2 zastapilem mocna gumka, ktora przytrzymuje glowe lepiej, anizeli skorzany pasek.

Kombinacja pkt. 2 i 3 sprawia, ze helm nie kolebie sie na glowie, niezaleznie od tego jakie akrobacje wykonuje. Zdaje sobie sprawe, ze latwiej byloby zrobic fotki i umiescic je tutaj, ale to wykracza poza moje zdolnosci techniczne. Pokaze Ci moja przerobke na najblizszej strzelance, na ktorej zdarzy nam sie byc Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

aha:)

Post został pochwalony 0 razy