Problemy z HU, magazynkiem i baterią (AUG)

Po udanej weekendowej zabawie z moją nową bronią, wczoraj zaczęła sprawiać mi problemy. Dokładnie to są duże kłopoty z podawaniem kulek, po załadowaniu magazynka wystrzeli mi 3-4 kulki i kolejne nie wychodzą, czasami po oddanym strzale kulka wyturla mi się z lufy, czasami wystrzeli 2. Nie rozumiem, dlaczego nagle takie kłopoty, próbowałem kombinować, ale bez skutku.
Jeszcze dzisiaj zgłaszam problem do asgshopu i prawdopodobnie będę wysyłał na gwarancję, więc mogę być przez kilka dni bez guna Sad

EDIT> Temat posta.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kugar dnia Wto 21:06, 24 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz

Banalne, ale... Z "wyłączonym" HU też się tak dzieje? Może coś w komorze się poluzowało (dystanser się wyturlał albo coś)? A magazynek podaje poprawnie?
Jeśli to jest jakaś drobna usterka, której naprawa nie będzie naruszała gwarancji, to może w Poznaniu ktoś pomoże (JimBO, pirat...)?

Post został pochwalony 0 razy

Z wyłączonym HU też się tak dzieje. Początkowo tez myślałem o magazynku, ale wydaje mi się, że to nie to. Zauważyłem coś innego, bo mogę wyjąć całą lufę. Jak ją włożę spowrotem, to wszystko wygląda dobrze, ale gdy chcę ją zblokować, to wydaje mi się, że lufa minimalnie się przesuwa i światło otworu wprowadzającego kulkę do HU minimalnie rozjeżdża się z prowadnicą pobierającą kulkę z magazynka i w tym miejscu blokują się kulki.
Oczywiście mogę się mylić, ale skoro mam gwarancję, to niech problemem zajmą się specjaliści. Na szczęście za tydzień nie ma ćwiczeń.

Post został pochwalony 0 razy

Sprawdz czy gdzieś nie brakuje sprezynki dociskajacej komory Hop Up do gear boxa to może być przyczyną miałem podobneproblemy w SLR i M15 więc możiwe ze w AUg będzie to samo a jak nie to sprawdz połorzenie komory HU ona powinna byc prosto i nie być przekręcona.

Post został pochwalony 0 razy

Zadzwoniłem do asgshop i przedstawiłem zainstaniałą sytuację. Po krótkiej rozmowie kazali mi przesmarować smarem silikonowym magazynek hi-cap, więc kupiłem za 7zł w motoryzacyjnym silicon w sprayu i wpsiknąłem trochę do pustego magazynka od strony, gdzie się wsypuje kulki. Pokręciłem, żeby się rozprowadziło. Nasypałem kulek i pierwsze kilka serii było obiecujące, a później już brało wszystkie kulki Very Happy

Dla pewności przesmarowałem jeszcze komorę HU. Później wystrzelałem 2 magazynki i działa bez zarzutów. Jak to mówią, kto nie posmaruje, ten nie pojedzie Smile

Plus dla asgshopu, cwaniaczki wymigali się od gwarancji (i bardzo dobrze) Laughing

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Dla pewności przesmarowałem jeszcze komorę HU.

Źle! Źle niedobrze! ; P
Ustaw HU na "zero", delikatnie posmyraj go wyciorem ; ] (z jakąś bawełnianą szmatką nań nawiniętą, ale nie za grubo), i wystrzel "trochę" kulek. Do komory HU nie psika się żadnym smarem, bo to znacznie pogarsza "właściwości podkręcające".
Smarowanie magazynka - jak najbardziej, ale wówczas powinno się "wypuścić" kulki, aniżeli strzelać nimi (bo też ubabrają gumkę HU).
To tak na przyszłość. (Powyższy wywód opieram na własnym, przykrym doświadczeniu ze "smarowaniem hopup'a".)

Post został pochwalony 0 razy

	naytek napisał:
	(...) Powyższy wywód opieram na własnym, przykrym doświadczeniu ze "smarowaniem hopup'a"

Czy możesz napisać coś więcej na ten temat? Przede wszystkim, jakiego smaru użyłeś i co dokładnie było przykrego w tym doświadczeniu?
Pytam, ponieważ jest to pierwsza taka opinia, z którą się spotkałem. Do tej pory zawsze czytałem, że po smarowaniu gumki silikonem pierwsze kilkaset strzałów może odbiegać parametrami i trajektorią od pierwotnego, ale mimo to było to raczej polecane, a nie zdecydowanie odradzane.
Ja po smarowaniu wystrzeliłem ponad 300 kulek regulując HU i nie zauważyłem, żeby ich nie podkręcało.
Czy ktoś jeszcze odradza albo poleca takie działanie?

Post został pochwalony 0 razy

No dobra, przesadziłem. ; )
Generalnie po "przesmarowaniu" HU nie działa odpowiednio - tak jak napisałeś - "przez pierwsze kilkaset strzałów". A to bądź co bądź strata strzałów -> kulek.

	Cytat:
	Do tej pory zawsze czytałem, że po smarowaniu gumki silikonem [...], ale mimo to było to raczej polecane, a nie zdecydowanie odradzane.

Ja z kolei jeszcze nie widziałem, żeby ktoś zalecał psikanie na HU czy do lufy. Nikt ze "stażem". Natomiast jest to dość powszechna "moda" wśród nowych graczy (tak mi się wydaje), i również jej uległem. Później przeczytałem o "pogorszeniu osiągów" i z irytacją obserwowałem, jak zasięg mojej zabawki starał się dorównać pozostałym.

Może troszkę demonizowałem.

	Cytat:
	Przede wszystkim, jakiego smaru użyłeś i co dokładnie było przykrego w tym doświadczeniu?

Olej slikonowy "do asg".

Post został pochwalony 0 razy

Coz. Ja zawsze psikam silikonem do lufy, albo na szmatke, ktora przecieram lufe. Nie raz i nie dwa smar dostal sie do komory HU. Kilkaset kulek, to przesada, kilkanascie - kilkadziesiat (zalezy od ilosci silikonu) to max, ktory musialem wystrzelac. Natomiast nigdy nie mialem zadnego pogorszenia osiagow, wrecz przeciwnie - moja emka, a przedtem mp5 mialy zawsze dobre osiagi. Po samym przesmarowaniu lufy kulki dostawaly nawet lepszego poslizgu Wink

A HU czasem po prostu musi sie troche przeczyscic. Jesli smar nie jest zadnym 'wynalazkiem', ale polecany jest do asg, to nie powinno to w zaden sposob (AFAIK) uszkodzic gumki.

Post został pochwalony 0 razy

Jak wiadomo, mój AUG po raz kolejny odmówił posłuszeństwa. Kolejny telefon do asgshop, trochę inwencji twórczej i powinno to być trzeci i ostatni raz.

Kwestia przerw w zasilaniu okazała się banalna. Jeden styk w szybkozłączce męskiej był zbyt mocno rozwarty, przez co nie zawsze stykało. Małym śrubokręcikiem dogiąłem go i to rozwiązało sprawę. Przy okazji wyciągnąłem gearbox i przeszlifowałem styki spustu Razz

Z magazynkiem było więcej zabawy. Sprężyna zwinięta w ślimaka ułamała się na środku, przez co nie trzymała zębatki i nie naprężała jej. Wyciągnąłem ułamany kawałek, wprowadziłem koniec sprężyny i zagiąłem. Zaczął podawać kulki, ale po podaniu kilku kulek znowu się zacinał.
Po raz kolejny rozkręciłem magazynek, gdy był zacięty. Okazało się, że w samym środku zwiniętego okręgu, tam gdzie była zaczepiona, jest odkształcona i przy pełnym naciągu odkształca całość i klinuje o zewnętrzne ścianki. Cała sprężyna (stalowy pasek o długości prawie 2m zwinięty w kłębek) mi wyskoczyła, więc uciąłem felerną część (dodatkowo zahartowaną, żeby można było kształtować, co ją osłabiało) i zwinąłem całość spowrotem (zajęło mi to z 15 minut Rolling Eyes

). Dodatkowo przesmarowałem ją smarem samochodowym. Teraz podaje mi kulki jak przecinak Twisted Evil

Dzięki mojemu AUGowi zyskałem dużo doświadczenia i polubiłem go jeszcze bardziej Very Happy

Piszę na forum wszystkie swoje problemy i rozwiązania, ponieważ ktoś w przyszłości też może mieć podobny problem i dzięki takim postom może szybciej znaleźć rozwiązanie. Polecam również innym wymianę swoich doświadczeń Smile

Post został pochwalony 0 razy